Drukuj

http://l24.lt/pl/sport/item/270640-miedzynarodowy-turniej-siatkarski-o-puchar-gimnazjum-w-awizeniach-2018?fbclid=IwAR1tOkQg2yDNsReagxk_RFSYKHM09vObME0zeIjMU3pQauT9CMiSJJLIFfs

W Gimnazjum w Awiżeniach, 27- 29 października, odbył się Międzynarodowy Turniej Siatkarski o Puchar Gimnazjum w Awiżeniach 2018.

 DSC 0733

To już tradycyjny turniej, celem którego jest integracja młodzieży z zaprzyjaźnionymi szkolnymi placówkami naszego rejonu, kraju i Parafialno-Szkolnym Klubem Sportowym „Beskidy” z Bielska-Białej.

Również staramy się łączyć ważne daty – bądź to miejscowe, regionalne czy państwowe. Tak też i w tym roku ten turniej poświęciliśmy uczczeniu pięknej daty – 100. rocznicy odzyskania niepodległości Litwy i Polski.

Do startu zgłosiło się 5 zespołów dziewczęcych i 4 zespoły chłopców.

Wśród dziewcząt do rozgrywek stawiły się siatkarki Szkoły Sportowej „Startas” z Kowna, P-SzKS „Beskidy” z Hałcnowa Bielska-Białej, PKS „Lipnik” z Bielska-Białej oraz dwa zespoły gospodyń – jeden reprezentujący Szkołę Sportową Samorządu Rejonu Wileńskiego, drugi Gimnazjum w Awiżeniach. Wystawienie dwóch drużyn było odważną decyzją, która wynikała z siatkarskiego bogactwa, a i celem nadrzędnym uważamy, by w turnieju brali aktywny udział wszyscy chętni, licząc się z tym, że jeden silny zespół ma większe szanse uzyskać lepszy wynik. Ale coś za coś, więc tym razem postawiliśmy na ilość i trochę za to przypłaciliśmy wynikiem.

Najbardziej emocjonującym meczem pierwszego dnia okazał się mecz, w których koleżanki, reprezentujące Gimnazjum z Awiżeń minimalnie na przewagi pokonały swoje koleżanki ze Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego i te ostatnie po meczu utonęły we łzach i objęciach zwyciężczyń, które starały się je pocieszyć. Jestem przekonany, gdyby wynik był odwrotny, to sytuacja powtórzyłaby się w inną stronę. Ostatniego dnia siatkarki ze Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego miały też pecha w meczu z siatkarkami z Kowna, które były podstawowymi faworytkami tej imprezy, gdyż w swych szeregach mają reprezentantki kraju i mistrzynie Litwy w siatkówce seniorskiej. Otóż nasze siatkarki prowadziły w obu setach i w obu przegrały minimalnie, o czym świadczy wynik 25:27 i 22:25.

W ostatnim meczu siatka rozdzieliła siatkarki PSK „Lipnik” i siatkarki z Gimnazjum w Awiżeniach.

Siatkarki z Bielska przystąpiły do meczy bez porażki, ba, co więcej, bez straty seta, a gospodynie na swym koncie miały zaliczoną porażkę z siatkarkami z Kowna i tylko wygrana bez straty seta pozwalała liczyć na zwycięstwo w generalnej klasyfikacji. Siatkarkom z Macierzy wystarczało wygrać jednego seta, by zapewnić pierwsze miejsce. Więc w pierwszym secie obie drużyny ostro ruszyły do gry. W czasie walki punkt za punkt, przy prowadzeniu raz jednej, raz drugiej drużyny, los miał rozstrzygnąć się w końcówce i... 24:26 siatkarki z „Lipnika” wyrwały upragnionego seta i zapewniły zwycięstwo. Drugi set miał mniejszą dramaturgię – uskrzydlone bielszczanki pokonały smutne gospodynie 25:19. Ostatecznie drużyny wyszeregowały się w następującej kolejności: 1. PSK „Lipnik” Bielsko-Biała, 2. SzS „Startas” Kowno, 3. Gimnazjum w Awiżeniach, 4. Szkoła Sportowa Samorządu Rejonu Wileńskiego, 5. PSzKS „Beskidy” Bielsko-Biała.

W kategorii chłopców wystartowały zespoły: Gimnazjum im. Anny Krepsztul w Butrymańcach, PSzKS „Beskidy” Bielsko-Biała, Gimnazjum „Verdenės” z Podbrzezia oraz Gimnazjum w Awiżeniach.

Pierwszego dnia zespoły zagrały systemem każdy z każdym, by wyłonić półfinalistów. Zgodnie z regulaminem, drużyna, która zajmie wyższe miejsce pierwszego dnia otrzyma teoretycznie słabszego rywala w meczu półfinałowym.

Pierwszego dnia bardzo dobrze zagrali siatkarze naszego gimnazjum i uplasowali się na miejscu pierwszym i w meczu półfinałowym za rywala „otrzymali” zespół z miejsca czwartego – gimnazjum z Podbrzezia. Pewnie nasi siatkarze przeszli i tę barierę, by w meczu finałowym zmierzyć się z siatkarzami z rejonu solecznickiego, których w drodze do finału pokonali goście z Polski. Niestety w finale nie udało się nam po raz drugi pokonać siatkarzy z Butrymańc i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w turnieju. W meczu o brąz siatkarze z Bielska-Białej pokonali rywali z Gimnazjum „Verdenės” i zadowolili się najniższym stopniem na podium.

Ten turniej jak nigdy był bogaty nagrodowościowo, a to za sprawą ludzi dobrej woli. Do nich należy zaliczyć – którzy już od lat wspierają nasz turniej – posłankę na Sejm RL Ritę Tamašunienė i dyrektora Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego Mariana Kaczanowskiego. Hojną okazała się zamknięta spółka akcyjna „ABB” w osobie kierownika Kęstutisa Jablonskisa, która ufundowała czapeczki, koszulki, długopisy, pojemniki do picia. Więc nawet ci zza podium nie zostali pokrzywdzeni, bo otrzymali nagrody rzeczowe, a logo na budynku znajdującego się nieopodal gimnazjum „ABB” będą przypominało, że są tam nasi przyjaciele.


Turniej się udał. Podczas zamknięcia panowała fantastyczna atmosfera i tylko wiadomość z ostatniej chwili, że sprawy wagi państwowej nie pozwolą pani Ricie przybyć do nas kibicować i osobiście nagradzać zwycięzców oraz cieszyć się razem z młodzieżą, jak to zwykle bywało, lekko zasmuciło organizatorów. Gdy pani dyrektor Waleria Orszewska ogłosiła, że turniej „O puchar Gimnazjum w Awiżeniach 2018” uważa za zamknięty, to widziałem u wielu uczestników łzy w oczach.

Drodzy przyjaciele, nie smućcie się, jestem przekonany, że za rok spotkamy się znów!


Ale nasz turniej nigdy nie ogranicza się wyłącznie zmaganiami sportowymi. Tak i tym razem zaproponowaliśmy gościom szeroki program kulturalno-rozrywkowy. Muzeum Dziedzictwa Kościelnego, wycieczka do Trok, zwiedzanie Wilna, w ramach którego wstąpiliśmy do sióstr miłosierdzia, do kościoła Św. Piotra i Pawła, chwila skupienia przy obrazie Matki Bożej Ostrobramskiej oraz złożony wieniec i zapalony znicz przy czarnej płycie przy Sercu Marszałka, to nie pełna lista tego, co zdążyliśmy.

Turniej poświęciliśmy szczytnemu celowi – 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Na korytarzu w gimnazjum mieliśmy wystawę poświęconą wybitnym sportowcom Polski z okresu międzywojennego. Każdy mógł zobaczyć i zapoznać się z życiorysem Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury, Janusza Kosocińskiego, Stanisławy Walasiewiczówny, Haliny Konopackiej, Stanisława Marusarza, Bronisława Czecha i wielu, wielu innych, którzy byli naszą dumą i pamiętać o nich powinniśmy zachować.

Jednego z bohaterów nasza młodzież na pewno już znała – Bronisława Czecha, najwszechstronniejszego narciarza, trzykrotnego olimpijczyka, 24-krotnego mistrza Polski. Jego tragiczny los poznaliśmy przed 1,5 roku, kiedy w ramach wymiany w Bielsku-Białej byliśmy z wycieczką w Muzeum Zagłady Auschwitz-Birkenau.

Goście z Polski nie pozostali nam dłużni i przywieźli swoją wystawę poświęconą Konstytucji 3 Maja. Zostawili nam ją aż do maja, kiedy to będziemy z rewizytą u nich, w Bielsku, bo chcą byśmy dzielili się nią z tymi, którzy chcą poznać jeszcze bardziej Polską historię. Przekazując wystawę na ręce pani dyrektor Walerii Orszewskiej byli pewni, że ona się nie będzie kurzyć, a będzie podążała z jednej placówki do drugiej. Wręczając podkreślili, że to jeszcze jeden element, który ma być chlubą obojga narodów, gdyż tak ją traktował prezydent USA Thomas Jefferson. Zaznaczyli też, że warto przypominać i Polakom, i Litwinom to, co nas łączyło, bo tego było tak wiele, a teraz mamy ku temu najlepszy czas.

Odjeżdżając do domu w imieniu całej grupy PSzKS „Beskidy” prezes Renata Zuber dziękowała za gościnę, za opiekę, za bogaty program ten sportowy i  ten kulturalny oraz w imieniu klubu zaprosiła nas na turniej do Bielska, który odbędzie się w maju i jak znam życie, to wiem, że tam też nie zabraknie elementów i kulturalnych i rozrywkowych. Mamy nadzieję, że z tego zaproszenia skorzystamy, a znając panią Renatę to wiem, że organizacyjnie nas przerosną.

Waldemar Szumski
szkoleniowiec siatkówki dziewcząt
Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego